wtorek, 14 sierpnia 2012

Wtorek czy piątek?

Tak się złożyło, że jutro jest dzień wolny. Od pracy nawet. Tym sposobem w tym tygodniu są 2 piątki - we wtorek (bo przecież jutro jest wolne) i ten właściwy :). Całkiem fajna perspektywa.*
Wczoraj debiutowałam w pracy w mojej nowej fryzurze - muszę przyznać, że usłyszałam komplement (i to od człowieka, który zawsze jest elegancki, dobrze ubrany i przywiązuje dużą wagę do wyglądu innych), którego absolutnie się nie spodziewałam:
"Bardzo dobrze, wyglądasz jak Demi Moore w 'Uwierz w ducha'"** (!!!)
zawsze chciałam wyglądać jak Demi Moore! Extra! Teraz pozostaje mi tylko zostać zauważoną przez jakiegoś Patricka Swayze i nauczyć się lepić garnki z gliny :):):)

U mnie dzisiaj spokojny poranek, regeneracja sił przed jutrzejszym sportowym wyzwaniem***. Niech moc będzie ze mną:)
Dlatego zrobiłam sobie pożywne śniadanie, poza tym słucham muzyki i mam głowę pełną myśli. Muszę oczyścić umysł.



owsianka z jogurtem, borówkami, kokosem i cynamonem

*Szanowny Brat P. powiedziałby, że mamy 2 poniedziałki - ten właściwy i ten w czwartek, bo przecież wraca się po wolnym dniu... punkt widzenia...
** by Sz.J.
*** będę próbowała swoich sił w moim "mini triatlonie", na ten pomysł wpadłam we współudziale z pokonacsiebie.pl

14 komentarzy:

  1. Jaka to tan nowa fryzura? ;)
    Apetyczne śniadanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie krótka, na Demi z 'Uwierz w ducha', niedługo zrobię jakąś fotkę, bo stwierdzam, że uwielbiam takie włosy mieć :)

      Usuń
  2. pysznie :)
    to trzymam kciuki za jutro!

    OdpowiedzUsuń
  3. Musisz koniecznie pokazać się w nowej fryzurze na blogu! I śniadanko pyszne :>

    OdpowiedzUsuń
  4. właśnie,właśnie! chcemy zobaczyć nową fryzurę!:-)
    a owsianka pyszna! kokos *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obiecuję, że fryzura będzie wkrótce pokazana :):):)

      Usuń
  5. i ja trzymam : ). swoją drogą co to za sportowe wyzwanie ?
    nie jadłam jeszcze owsianki z kokosem : D.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mini triatlon :) 20 km rowerem, 10 km biegiem i 1,5 km pływania :) jutro czeka mnie randka z przeznaczeniem...
      a kokos ostatnio dodaję do różnych rzeczy, taka mini faza :)

      Usuń
  6. Dziękuje za komentarz. Masz bardzo ciekawy blog. Podziwiam ludzi którzy tak aktywnie spędzają czas ;)Będę go odwiedzać ;p

    OdpowiedzUsuń