dzisiaj poranny trening za mną, leniwe śniadanie, tradycyjnie przeprowadziłam także akcję "sobotnie porządki" w mieszkaniu i... pora na jakąś rowerową przejażdżkę. Taki jest plan. Zbieram siły. Dzisiaj mam plany na wieczór:) najpierw impreza rodzinna, a potem mini wycieczka po mieście - a co, może od czasu do czasu nawet mi się chce tańczyć? i to właśnie dzisiaj będę robić!
Żeby mieć siły na cały długi dzień śniadanie było duże - zapiekana owsianka z ananasem i kokosem (coś ostatnio pinacolada chodzi mi po głowie, może to będzie drink wieczoru ;)?)
I jeszcze się pochwalę moim ostatnim wypiekiem, pełnoziarniste ciasto ze śliwkami i jabłkami, pestkami dyni i kokosem :), zainspirowane tym przepisem od Canette:
Same pyszności;)
OdpowiedzUsuńO, drink brzmi dobrze, a to ciasto wygląda jeszcze lepiej. :) I chyba sama zrobię sobie zapiekaną owsiankę.
OdpowiedzUsuńCiasto i owsianka prezentują się wspaniale :DD Pycha !
OdpowiedzUsuńale pyszności! mniaam mniam :)
OdpowiedzUsuńpyszna miseczka na początek dnia!:)
OdpowiedzUsuńi ciasto <3 ja chyba jutro upiekę :)