czwartek, 7 stycznia 2010

Plany na weekend, czyli dialogi na tematy wszelkie w pracy.

Miejsce: moja fabryka.
Osoby: Ja, Panna H. , Brat A.
Czas: późne popołudnie (osoby żyjące w tradycyjnym rytmie dnia powiedziałyby, że wieczór*)

H: Aga, wygląda na to, że przekupujesz swojego faceta wyjściem do teatru w zamian za zobaczenie Avatara... ?!?!?!
Ja: Ale ja bardzo chcę zobaczyć ten film:)
Brat A. tylko kiwał głową na te rewelacje...


* w naszym rytmie życie toczy się przez całą dobę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz