sobota, 28 lipca 2012

Sobota, czyli trening czyni mistrza!

A zatem mistrzowskie śniadanie po bardzo intensywnym poranku.

Cudny dzień się zapowiada:) poza tym mam mnóstwo energii, bo wczoraj zdecydowanie informacją dnia była wiadomość, że jadę na Balonowe Mistrzostwa Polski do Nałęczowa! i to już w środę:) dosłownie i w przenośni latam z radości:)

Dzisiaj już zaliczyłam trening pływacki oraz rowerowy, a teraz zbieram siły ponieważ za chwilę ruszam w góry, na cały dzień szwędania się po moich ukochanych Karkonoszach:) hurra:)


jajka na twardo, twarożek, chleb ze słonecznikiem, sałata, pomidor, ogórek, agrest i kiwi, do tego kawa, bo muszę się wspomóc kofeiną na tak intensywny dzień:)

3 komentarze:

  1. jakie pyszne i kolorowe śniadanie! uwielbiam takie :) miłej wycieczki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Balonowe? Ciekawie... ;) Pyszne śniadanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. balonowe :) bo ja kocham latać - balonami, samolotami:)!

    OdpowiedzUsuń