Sypie, sypie, sypie!
siedzimy sobie w górach, zaraz śniadanko i wycieczka do Czech:) bo zupełnie nas zasypało, latania nie będzie...
a ja sobie siedzę, patrzę za okno na te białe zaspy i wspominam...
Mistrzostwa Polski 2012 w Nałęczowie... ależ tam było wspaniale:)
Pozazdrościć!!
OdpowiedzUsuńA ja w pracy.. szósty dzień z rzędu..
współczuję ;/ ale widziałam, że udało się zrobić trening:)!
UsuńGdzie to was tak zasypało?może przydadzą sie informacje:)
OdpowiedzUsuńGłuchołazy:)
Usuńjeeeej , czy was też ten filmik poruszył tak niesamowicie?! :D
OdpowiedzUsuńpiękno !
mnie ten filmik totalnie rozczula:)
Usuńśnieżyk pada !
OdpowiedzUsuńudanej zabawy ;*
Ja właśnie wróciłam z nart, więc też mocno odczuwam zimę :)
OdpowiedzUsuńsypie, sypie, nawet we Wrocławiu cały dzień śnieg padał! ble!
OdpowiedzUsuńte balony mnie urzekają.. :))
OdpowiedzUsuńsypanie w górach jakoś jestem w stanie usprawiedliwić ;) i wygląda pewnie też mega super magicznie - ale we Wroclawiu mogłoby już sobie dać spokój :D
nie wiem co gorsze... jak sypie czy jak topnieje... można się teraz we Wrocławiu utopić :)
UsuńNic mi nie mów a sniegu, niedługo z pługiem do odśnieżania będę biegała...
OdpowiedzUsuńwróciłam do Wroclawia i wszystko płynie... nie wiem co lepsze :)
Usuńwiosna już idzie, idzie, jest coraz bliżej! :)
OdpowiedzUsuń