Czyli przyjaciele w opałach i wnioski "na zaś".
Wprowadzenie: rozmowa telefoniczna.
Osoby: Moja Najlepsza Przyjaciółka vel Siostra i ja.
(...)
Moja Najlepsza Przyjaciółka vel Siostra: No i widzisz, martwię się...
ja: Ale logika, włącz logikę!
MNP vel S: hę?
ja: Czy kiedykolwiek ktokolwiek czegokolwiek Cię nauczył? Czy może musiałaś sama popełnić błąd?
MNP vel S: No sama...
ja: No właśnie!
(...)
Normalnie chyba ten tekst opatentuję!
kiedykolwiek...
ktokolwiek...
czegokolwiek...
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz