niedziela, 16 stycznia 2011

Dialogi Rodzinne

Wprowadzenie: Impreza urodzinowa Szanownego Brata T. Duży stół zastawiony różnościami i moja wielka Rodzina "we włoskim stylu"*
Osoby: [ponieważ było nas sporo ograniczę się do kluczowych postaci, które brały udział w dialogu] Mój Ojciec Chrzestny, Żona Mojego Ojca Chrzestnego, Wujek-Stryjek B.

Żona Mojego Ojca Chrzestnego (opowiada o warsztatach samochodowych i tym, że takie "firmowe warsztaty" zupełnie nie robią tego co powinni): No nie uwierzycie, ja to wcale nie ufam tym mechanikom! Na przykład poprawiają lakierowanie drzwi od mojego samochodu już trzeci raz! Fachowcy! Trzeci raz od wypadku! (Tu zwraca się do męża) Kiedy miałam ostatnio wypadek samochodowy?
Mój Ojciec Chrzestny (spokojnym, ale donośnym głosem): Chciałaś chyba zapytać kiedy wywołałaś na drodze kolizję pojazdów mechanicznych...
Żona Mojego Ojca Chrzestnego: Co?! Nie bądź taki zasadniczy, kiedy to było?
Mój Ojciec Chrzestny (nadal spokojnie): Zapytaj o to co się wydarzyło, czyli kiedy wywołałaś kolizję...
Zona Mojego Ojca Chrzestnego: No przestań mnie denerwować! No kiedy to było?! Kiedy ostatnio wjechałam pod tramwaj!?
Wujek-Stryjek B.: No teraz wiemy wszystko...

Mężczyźni... Kobiety...

:)

*czyli duża i głośna:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz