niedziela, 25 lipca 2010

Perfect Weekend

Weekend właśnie dobiega do końca... luz, blues w niebie sama dziury, jak to kiedyś się mawiało...

A wieczór pod znakiem klasyki gatunku, dla znawców gatunku.

Oglądam horror "Skowyt" ponieważ jako fanka kinematografii czynnie uczestniczę w festiwalu Era Nowe Horyzonty a jutro wybieram się na "Skowyt 3: Torbacze", będzie nieźle:)

Wracam zatem do mojej prywatnej projekcji:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz