niedziela, 7 lipca 2013

Ta niedziela byłaby idealna...



Tymczasem dzisiaj spacerowo, rowerowo, spotkaniowo. Aktywnie i upalnie.

Na pocieszenie, rozchmurzenie i dlatego, że miała akurat gości (nie, ja się nie zaliczam do gości:)) Mama upiekła drożdżówkę :)
najlepsza drożdżówka świata w wykonaniu Mamy :)

A na dzisiejszym spotkaniu z moim bardzo dobrym kolegą dostałam taki letni kwiatek:

A teraz siedzę w domu, przeglądam zdjęcia z tęsknoty za lataniem...

Piję wino i słucham muzyki...


zgadza się:) mój stan jest ciężki:)
miłego wieczoru:)

15 komentarzy:

  1. Sama wino obala! No nie! Dobrze,że umiesz sobie otworzyć i masz korkociąg w domu :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam zaraz sama - mam takiego pluszowego misia na takie okazje:) oj tam zaraz wino - jedną lampkę raptem:) a korkociąg - Kochana, noszę zawsze przy sobie :)

      Usuń
  2. Wino i muzyka - ciężko mi znaleźć bardziej klimatyczne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dodalam Twoje 2 blogi do spisu blogw fit www.blogifit.blogspot.com bedzie mi bardzo milo jak umiescisz banerek z aktywnym linkiem do strony spisu na swoich blogach :)

    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie ten Ekstremalny się podział?coś mnie mineło:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyjechał! obowiązki wezwały go, hen hen daleko - na Kaukaz (notabene w jego rodzinne strony...), a ja tu biedna, sama ;/

      Usuń
  5. ja niedzielę tez spędziłam na rowerze
    :)

    OdpowiedzUsuń
  6. I to nie jest zły wieczór.. tzn. nie BYŁ zły wieczór. Takie też są potrzebne, doceniaj taką swobodę, wolnośc, nawet tęsknotę - to cudowne uczucia:)

    Pozdrów Mamę.
    Jej wypiek jest boski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem, wiem, że są potrzebne, ale takie smutne trochę ;/
      faktycznie ten wypiek to mistrzowstwo świata :)

      Usuń
  7. Taką drożdżówę muszę zrobić :) Uwielbiam! A zdjęcie z balonem i zachodem słońca przegenialne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zauważ, że tam jest jeszcze samolot:) to było na lotnisku, tak żałuję, że nie miałam aparatu tylko telefon wtedy!

      Usuń
  8. ojjjj, tylko nie uschnij nam z tej tęsknoty! szybko zleci i zaraz Twój luby będzie z powrotem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Genialne zdjecia :) a drozdzowka to juz w ogole MMM :D

    OdpowiedzUsuń