wtorek, 21 maja 2013

śniadanie mistrzów, dobre powroty i polowanie na dzikie ptactwo:)

Weekend był taki aktywny, że dopiero teraz mam chwilę, żeby tu zajrzeć. W niedzielę w sumie 40km na rowerze w duecie:) to jest to!
wróciłam też do biegania na dobre i nie mam zamiaru się zatrzymać - chociaż dzisiaj o 5 rano prawie doprowadziłam do zawału serca jakiegoś biednego bażanta (tak, tak, bażanta! we Wrocławiu...:))

Z tej okazji, a także z powodu luźnego, spokojnego poranka specjalne śniadanie również w duecie:)


jajecznica z bananem, migdałami i cynamonem

życzę Wam wspaniałego dnia:)!

12 komentarzy:

  1. Bieg z dzikimi zwięrzętami^^ :) I słodka jajecznica z bananem, witaj we wtorek:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam ;). W Warszawie niestety nie ma bażantów, przynajmniej w mojej okolicy, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jajecznica na słodko, ciekawie :D Może się kiedyś odważę ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie jadłam jajecznicy z takim zestawem ale wygląda wspaniale:)
    Pozdrowienia z Leszna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jajecznica na słodko jest na mojej liście do wypróbowania, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać.
    Uwielbiam takie długie, wycieczki rowerowe w duecie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale fajnie, że masz taki duet do jazdy na rowerze! Zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
  7. nigdy nie robiłam wersji bananowej jajecznicy, super pomysł !! chętnie osłodzę sobie tak kolację ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. dobrze mieć towarzysza ;)
    maaatko, jajecznica na słodko- czemu ja jeszcze jej nie jadłam?

    OdpowiedzUsuń
  9. A ze mną nie ma kto jeździć;<

    OdpowiedzUsuń
  10. jajecznica z bananem? O matulu jakie niekonwencjonalne połączenie, ciekawe jak smakuje? ;D

    Super! Ale 5 rano-walę pokłony, chyba nie dałabym rady :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mogę się doczekać śniadania, żeby wypróbować połączenie dwóch uwielbianych przeze mnie produktów - w ogóle to jestem w szoku, że nigdy o tym nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Potwierdzam: jajka+ 1/2 banana+ 1/2 cebuli + łyżka jogurtu + sól pieperz i majeranek = mmmmmm!!!!

    OdpowiedzUsuń