To był idealny weekend i perfekcyjna niedziela:) Już dawno tak dobrze nie odpoczęłam mimo tego, że weekend był bardzo aktywny:)
Sportowo - bieganie i joga:) towarzysko - impreza urodzinowa:) romantycznie - niedziela tylko we dwoje:)
niedzielne śniadanie - zapiekany makaron z sosem beszamelowym, parówki, smażone pomidory z bazylią - inspiracja tu, chleb razowy z kminkiem, ciasto imbirowe wg przepisu własnego i mamine rogaliki drożdżowe z musem jabłkowym
a po aktywnym dniu spokojne popołudnie we dwoje z dodatkiem gorącej czekolady w odsłonie z chilli w doborowym towarzystwie owoców
i trochę z przymrużeniem oka, z małą dedykacją dla pokonacsiebie.pl
photo by Ekstremalny :*
niby wszystko fajnie, niby treningi są, a w głowie tylko latanie:):):)
życzę Wam spokojnego niedzielnego wieczoru i cudnego poniedziałku:) nowy tydzień, nowe wyzwania!
a już wkrótce, w tym tygodniu zamieszczę moje "joga-wyznania", czyli bardzo subiektywne spostrzeżenia i opinie odnośnie joga challenge i różnych typów ćwiczeń:)
rzeczywiście wspaniale spędziłaś weekend :)
OdpowiedzUsuńa zdjęcie - świetne jest!
Boskie zdjęcie! Ja też miałam całkiem aktywny weekend, a przyszły może będzie też romantyczny;)
OdpowiedzUsuńPysznie :) Najchętniej zjadłabym rogalika!
OdpowiedzUsuńA weekend chyba najlepszy jaki może się przytrafić, wszystko co najlepsze w jednym :))
jak pięknie :) ja już chcę na rower.
OdpowiedzUsuńcieszę sie że ten weekend dla ciebie był bardzo pozytywny
bardzo fajne zdjęcia :) a Twój weekend wydaje się być idealny :) Miłego tygodnia!
OdpowiedzUsuńach, był idealny :)
Usuńmmm pyszności na śniadanie <3 mniam !
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają te zdjęcia , szczególnie z tobą ;*
ale piękne zdjęcia, ujęcie dań genialne perfekcyjne;)
OdpowiedzUsuńLubię twoją bluzę:D
dzięki:)!
Usuńja też ją lubię :)
Mmm niedziela we dwoje brzmi świetnie.. ;)
OdpowiedzUsuńboska niedziela, co? :)
OdpowiedzUsuńpozytywne masz podejście z tym poniedziałkiem, nowym tygodniem, nowymi wyzwaniami, biorę z Ciebie przykład! :)
a zdjęcie z cyklu: na rowerze, ale z głową w balonie ;)
no głowę to ja zawsze mam gdzieś tam hen... w górze:)
Usuńja tą druga kupiłam u chińczyka chyba za 30 złotych !! haaha
OdpowiedzUsuńdziekuje ci za opinię !