Wczoraj moja przyjaciółka przypomniała mi jeden z dialogów z "Vicky, Cristina, Barcelona":
- What do you want from life?
- I do not know... sth more... sth different...
Ostatnio obserwuję, że jeśli zadawałabym to pytanie odpowiedź wielu osób byłaby właśnie taka.
Z czego to wynika? Nie mam pojęcia, niewiele z tego rozumiem.
Wracamy do źródeł: Quo Vadis?
Nareszcie zaistaniałam na blogu mojejukochanej przyjaciółki, widzę że cytowanie wielkich tego świata ma przyszlość ;)
OdpowiedzUsuńAnka
Oj ma! A Twoja przyjaciółka powtarza ten cytat ostatnio jak mantrę rózwnież innym... Ankom ;)
OdpowiedzUsuńNo bo Christina jest kultowa - i to taki obraz kobiet naszych czasów, pocieszy się, zachwyci, rzuci i spieprzy ;)
OdpowiedzUsuń