poniedziałek, 30 września 2013

Aktywny weekend pełen wrażeń i idealna niedziela:)

Czego to ja w ten weekend nie robiłam...? nie latałam! pierwszy raz od bardzo dawna, cały weekend stałam twardo na Ziemi. Była wycieczka rowerowa, trening na basenie, piwo na męskiej imprezie i Karkonosze :)
Bo ta niedziela była idealna...
poranne leniwe śniadanie...
placiszki paleo z pastą groszkową:)
a potem buty trekingowe na nogi, plecak na plecy i w Karkonosze :)
Cały dzień marszu, zdobyta królowa Śnieżka i po tak aktywnym weekendzie chce się zaczynać nowy tydzień :) z nową siłą sprostam wielu wyzwaniom:)
nie mogę się doczekać:)
Miłego! :)

21 komentarzy:

  1. Miło się czyta takie wpisy :) A podasz mi przepis na te placuszki? Ciekawią mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) proste i pyszne :) może być na słodko lub wytrawnie, w zależności od dodatków :)

      Usuń
  2. Weekend na ziemi? No wiesz!:) Niebo za Tobą tęskni, wzbij się w wolnej chwili:)

    OdpowiedzUsuń
  3. o jaa... Już chyba dawno nie miałaś tak "przyziemnego" weekendu, co?;)
    Placuchy 1sza klasa, ciekawi mnie takie ich przyrządzenie :)
    Zdobyłaś Śnieżkę? :D Super, ja chyba nie dałabym rady.. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdobyłam i było cudownie :) nawet jeśli "przyziemnie" :)
      przepis na placki:
      zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) smacznego!

      Usuń
  4. Ja uwielbiam takie niezabiegane weekendy:) mój też był bardzo udany bo w czwartek posprzatałam i po prostu miałam czas na spacery i wycieczki rowerowe:)

    OdpowiedzUsuń
  5. weekend pełen wrażeń, wpis pełen optymizmu! lubię to :)
    ciekawi mnie przepis na placuszki i tą pastę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :)
      a pasta to gotowany groszek, zblendowany na gładko i przyprawiony dowolnie :) polecam :):):)

      Usuń
  6. placki wyglądają pysznie :D
    mimo że nie latałaś i tak spędziłaś ciekawie i aktywnie czas! tak trzymać :>

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawi mnie jak zrobiłaś te placuszki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. prosto, łatwo i przyjemnie:
      zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) polecam:) smacznego :)!

      Usuń
    2. O, muszę spróbować koniecznie! :)

      Usuń
  8. faktycznie bardzo fajna niedziela :) a placuszki wyglądają mega apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Za rok muszę jechać w góry! Bezdyskusyjnie!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcia prześwietne! ;) Placuszki smakowite. :D
    Chciałabym kiedyś "zdobyć" Śnieżkę! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ooo, wyprawa na śnieżkę super :D wchodziłam kiedyś czarnym szlakiem :) przepis na placuszki - podebrany :D jutro robię

    OdpowiedzUsuń
  12. Pysznie wygladaja te placki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. myślałam że to klopsy O___O

    OdpowiedzUsuń