Bo ta niedziela była idealna...
poranne leniwe śniadanie...
a potem buty trekingowe na nogi, plecak na plecy i w Karkonosze :)
nie mogę się doczekać:)
Miłego! :)
poniedziałek, 30 września 2013
Aktywny weekend pełen wrażeń i idealna niedziela:)
Czego to ja w ten weekend nie robiłam...? nie latałam! pierwszy raz od bardzo dawna, cały weekend stałam twardo na Ziemi. Była wycieczka rowerowa, trening na basenie, piwo na męskiej imprezie i Karkonosze :)
Bo ta niedziela była idealna...
poranne leniwe śniadanie...
placiszki paleo z pastą groszkową:)
a potem buty trekingowe na nogi, plecak na plecy i w Karkonosze :)
Cały dzień marszu, zdobyta królowa Śnieżka i po tak aktywnym weekendzie chce się zaczynać nowy tydzień :) z nową siłą sprostam wielu wyzwaniom:)
nie mogę się doczekać:)
Miłego! :)
Bo ta niedziela była idealna...
poranne leniwe śniadanie...
a potem buty trekingowe na nogi, plecak na plecy i w Karkonosze :)
nie mogę się doczekać:)
Miłego! :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Miło się czyta takie wpisy :) A podasz mi przepis na te placuszki? Ciekawią mnie.
OdpowiedzUsuńzamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) proste i pyszne :) może być na słodko lub wytrawnie, w zależności od dodatków :)
UsuńWeekend na ziemi? No wiesz!:) Niebo za Tobą tęskni, wzbij się w wolnej chwili:)
OdpowiedzUsuńniebo tęskni za mną i ja tęsknię za niebem:)
Usuńo jaa... Już chyba dawno nie miałaś tak "przyziemnego" weekendu, co?;)
OdpowiedzUsuńPlacuchy 1sza klasa, ciekawi mnie takie ich przyrządzenie :)
Zdobyłaś Śnieżkę? :D Super, ja chyba nie dałabym rady.. :)
zdobyłam i było cudownie :) nawet jeśli "przyziemnie" :)
Usuńprzepis na placki:
zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) smacznego!
Ja uwielbiam takie niezabiegane weekendy:) mój też był bardzo udany bo w czwartek posprzatałam i po prostu miałam czas na spacery i wycieczki rowerowe:)
OdpowiedzUsuńspacery i wycieczki rowerowe - to brzmi wspaniale :)!
Usuńweekend pełen wrażeń, wpis pełen optymizmu! lubię to :)
OdpowiedzUsuńciekawi mnie przepis na placuszki i tą pastę ;)
zamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :)
Usuńa pasta to gotowany groszek, zblendowany na gładko i przyprawiony dowolnie :) polecam :):):)
placki wyglądają pysznie :D
OdpowiedzUsuńmimo że nie latałaś i tak spędziłaś ciekawie i aktywnie czas! tak trzymać :>
Też chcę w góry! :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie jak zrobiłaś te placuszki ;)
OdpowiedzUsuńprosto, łatwo i przyjemnie:
Usuńzamiast mąki używam zmielonych orzechów lub migdałów, do tego jajko i jakieś peski, bakalie, przyprawy, wszystko mieszam razem i na patelnię :) polecam:) smacznego :)!
O, muszę spróbować koniecznie! :)
Usuńfaktycznie bardzo fajna niedziela :) a placuszki wyglądają mega apetycznie!
OdpowiedzUsuńZa rok muszę jechać w góry! Bezdyskusyjnie!!!! :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia prześwietne! ;) Placuszki smakowite. :D
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś "zdobyć" Śnieżkę! :)
ooo, wyprawa na śnieżkę super :D wchodziłam kiedyś czarnym szlakiem :) przepis na placuszki - podebrany :D jutro robię
OdpowiedzUsuńPysznie wygladaja te placki :)
OdpowiedzUsuńmyślałam że to klopsy O___O
OdpowiedzUsuń