sobota, 21 stycznia 2012

Czytelnicze impresje i niewielkie dygresje, czyli kolejny tydzień za nami:)

Tydzień minął w tempie ekspresowym. U mnie pod znakiem radości, jogi, kilku nowych muzycznych kawałków. I błogiego spokoju. Tak jest.

Aktualnie, dzięki uprzejmości mojego Sąsiada, mam okazję czytać "Opowieści z Ziemiomorza", świetna książka w takim nieco baśniowym klimacie, który szalenie przypadł mi do gustu.
I fragment piosenki rybaków, który mnie urzekł:

"Gdzie tylko pójdzie mój miły,
Pójdę i ja,
Gdziekolwiek łódź swą skieruje,
Skręci łódź ma.
Będziemy śmiać się we dwoje
I ronić łzy.
Jeśli śmierć go zabierze,
Odejdę z nim.
(...)"*


*"Opowieści z Ziemiomorza" Ursula K. Le Guin

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz