poniedziałek, 14 stycznia 2013

Tradycja musi być podtrzymana - nowy tydzień, nowe wyzwania:)

Kocham poniedziałki:)
dzisiaj przede mną nowe wyzwania, nawał pracy, ale też rozpisany plan treningowy na cały tydzień, a może nawet... balonowe zawody zimowe w weekend :)!
to się jeszcze okaże.
tak mi tęskno za lataniem ostatnio... wszelakim:)

Na tę chwilę zabieram się do podążania zgodnie z planem na cały tydzień:)


a dzisiaj było śniadanie godne biegaczki - owsianka z patelni, ze słonecznikiem, cynamonem, jabłkiem i jogurtem:) [może nie wygląda zbyt dobrze, ale za to jest zdrowe, pożywne i pyszne:)]
po takim śniadaniu już się nie mogę doczekać tych wszystkich wyzwań:)

p.s. zgłosiłam się na Półmaraton Ślężański , na który czekam już od października:)

22 komentarze:

  1. Zimowe zawody balonowe?a gdzie się odbywają???pewnie setki km ode mnie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Nowym Targu:
      http://www.aeroklub.nowytarg.pl/n/237/i-nowotarskie-zimowe-zawody-balonowe-o-puchar-firmy-pcd-salami
      też daleko ode mnie, dlatego jeszcze nie wiem czy uda się pojechać ;/

      Usuń
  2. owsianka z patelni ? oo nowość! smakuję lepiej niż taka zwykła, czy pieczona? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest zupełnie inna, ale pyszna (najpierw prażę ziarna słonecznika i siemię lniane na patelni, potem dodaję płatki, a potem zalewam wszystko wodą i wszystko się gotuje:)).
      ja uwielbiam owsiankę w każdej wersji, poza tym jest to dla mnie idealne śniadanie po treningu:)

      Usuń
    2. Fajne, trzeba będzie wypróbować i takiej wersji :D

      Usuń
  3. koniecznie muszę spróbować owsiankę z patelni ,wygląda pysznie ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Twoje śniadanko wygląda bardzo zachęcająco :) obiecuję spróbować :)
    pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Takiej z patelni jeszcze nie robiłam:D

    OdpowiedzUsuń
  6. nie jadłam (i chyba nawet nie widziałam jeszcze) owsianki z patelni :o świetne!

    jak tu u Ciebie energetycznie! plany i wyzwania z najwyższej półki :D i to latanie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. owsiankę polecam:)
      czy energetycznie :)? trochę takie adhd :)

      Usuń
  7. ja na wiosnę postanwawiam skoczyć ze spadochronem, pierwszy raz w tandemie ale postanowiłam, że w tym roku ukończę też kurs. myślę też intensywnie na półmaraton poznański, który odbędzie się w kwietniu... (dzięki za inspirację). owsianka z atelni? jeszcze jej nie jadłam, ale lubię na ciepło śniadanie a cynamon i banan ro dla mnie przepyszne połączenie :) buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spadochron - tego jeszcze nie robiłam, ale już plany są od dłuższego czasu... tylko takiej prawdziwej okazji jeszcze nie było :)
      ja postanowiłam się zmierzyć z półmaratonem ślężańskim w marcu, zobaczymy co z tego będzie :)

      Usuń
  8. Dobra odmiana dla gotowanej owsianki, jeszcze nigdy takiej nie jadłam a wygląda pysznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. to ponoć jeden z cięższych półmaratonów w Polsce, więc pełen szacun :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję zapisania na półmaraton. Szkoda, że raczej nie dasz rady spróbować sił w triathlonie. Przełóżcie zawody w lataniu! ;)
    ps. jakbyś zmieniła zdanie, zostało jeszcze 100 wolnych miejsc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. gdyby się dało przełożyć zawody...:) ale niestety grafik roczny zawodów to świętość:) póki co czekam z niecierpliwością na jego ogłoszenie - ma się pojawić z końcem stycznia:) cały czas obserwuję ile jest wolnych miejsc :) może się uda:)!

      Usuń
  11. Nie wygląda zbyt dobrze? Ekstra wygląda! :) Ale bym zjadła taką owsiankę... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudowna pasja!!! podziwiam :D owsianka wygląda pysznie :)
    powodzenia w przygotowaniach do maratonu :D

    OdpowiedzUsuń