niedziela, 11 października 2009

przesunięty weekendowy wyjazd w góry

Jadę na weekend-nie-weekend (bo w środku tygodnia) w góry.

Powiedziałam moim Rodzicom ostatnio, że jadę z moim nowym przyjacielem, na to moja Mama z troską w głosie i bardzo poważnie zapytała:

"Ale wymyślonym?"

Ja na to: "Jak to wymyślonym?! Takim prawdziwym z krwi i kości!"

A na to moja Mama ze zrozumieniem odpowiedziała:
"Ale nie przejmuj się, może być wymyślony, opowiesz mi o nim jakby był prawdziwy"

Czy ja naprawdę sprawiam takie żałosne wrażenie?

:):):)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz