Tak. Przeprowadzka dobiegła końca. Pierwszy sen na nowym mieszkaniu? Tornado. Tak, to bardzo w moim stylu. Chyba po prostu opowiadał o małym tornadzie w ciągu ostatniego roku w moim poukładanym, spokojnym życiu:) Ale jakim pozytywnym tornadzie:) w ciągu roku - zaręczyny, ślub i kupno większego mieszkania to całkiem niezły wynik. Teraz kolejne rewolucje życiowe. Same pozytywy. Remont jeszcze trwa. Ale mieszkanie zaczyna wyglądać jak mieszkanie, a nie plac budowy:)
Kuchnię skończyliśmy jako pierwszą, ale łazienka jest już gotowa (oprócz kilku szafek, ale jeszcze trwają negocjacje jakie mają być:))
Powoli też kończymy pokoje... weszliśmy w najfajniejszą część remontu - sprzątanie i urządzanie. Zmęczenie jest już potężne, ale jak każdego dnia widać efekty pracy to chce się jeszcze trochę wysiłku włożyć w efekt końcowy:)
Już za chwilę, już za moment zaproszę Was na spacer po naszym nowym domu:) będę miała też nowy, ciekawy projekt - trochę szalony, ale mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu.
Pozdrawiam Was i życzę cudownego, słonecznego, jesiennego wtorku :)!
Swietna kuchnia :)
OdpowiedzUsuńGratuluję tylu pozytywnych zmian, w tak krótkim czasie :) I Czekam z niecierpliwością kiedy pokażesz nam mieszkanie :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńOby dalej wszystko szło po waszej myśli :)
gratulację! widzę u Ciebie wiele dobrych zmian w życiu i oby tak dalej ! :*
OdpowiedzUsuńkuchnia świetna! :) życze dobrego mieszkania w nowym miejscu!
OdpowiedzUsuńŚwietnie tam w tej Twojej kuchni ,lubię takie jasne kolorki :)
OdpowiedzUsuńprzyjmuję zaproszenie! jestem strasznie ciekawa jak urządzicie nowe mieszkanko :)
OdpowiedzUsuńjuż niedługo będzie więcej zdjęć :)
Usuńogromnie się cieszę, że pracę dobiegają końca! :)
OdpowiedzUsuńI kuchnia, taaak! Kuchnia najważniejsza i skończona, super :)
Śliczną macie kuchnie. Sama w takich klimatach urządziłabym swoją.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że remont dobiega końca, wtedy pewnie będziesz częściej blogować, a bardzo lubię czytać Twoje posty! :)
tak tak :) już wracam :) dzisiaj w dużej mierze Ty mnie zainspirowałaś:)
UsuńŚliczny kolor szafek, ja nie mogę się doczekać, kiedy w końcu do nas zawita remont.
OdpowiedzUsuńJestem ogromnie ciekawa całości:-) Kuchnia wygląda bardzo zachęcająco:-)
OdpowiedzUsuńTo ja się wpraszam na herbatkę:)
OdpowiedzUsuńzawsze jesteś zaproszona :)
Usuń