już grudzień, już świąteczny klimat czuć w powietrzu, jest pięknie. W moim ukochanym Wrocławiu już coraz więcej rozświetlonych budynków, kolorowych lampek i iluminacji:)
a u mnie? jest wieniec adwentowy... i póki co tyle.
Wieniec adwentowy, jedna świeca zapalona... oczywiście w czerwieni, kolor Świąt :) |
Pierniczki co prawda upieczone, ale czekają na ozdabianie, nie mamy jeszcze choinki ani lampek w domu. Czekamy jeszcze trochę, ale myślę, że już w najbliższych dniach pojawi się piękna choinka:)
i czuję świąteczny klimat i dzwonek w telefonie opowiada o powrocie do domu na święta... i jest pięknie, po prostu pięknie!
Naprawdę choinka tak wcześnie???
OdpowiedzUsuńwcześnie :) ja ubieram już w poniedziałek :)
UsuńU mnie tylko wieniec adwentowy. Pierników nie ma, foremki w drodz, chyba wszytsko będzie na ostatnią chwilę.
OdpowiedzUsuńah, kocham świąteczną atmosferę !
OdpowiedzUsuńA ja pierniczki to chyba zrobię jutro! :)
OdpowiedzUsuńChoinka w domu rodzinnym strojona w wigilię, ewentualnie dzień przed. :)
W studenckim mieszkanku chyba będzie od przyszłego tygodnia. :)
święta coraz bliżej, kocham ten grudniowy czas i przygotowania :)
OdpowiedzUsuńJeszcze tylko dwa tygodnie...ja niedługo ruszam ze stroikiem na świeczkę, kilka bombek DIY już zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńoooh... zazdroszczę tych przygotowań do świąt! W końcu to Wasze pierwsze na waszym mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńA więc powodzenia w szykowaniu :)