poniedziałek, 18 czerwca 2012

Rowerowe Love

Ostatnio stałam na światłach czekając na zielone na ścieżce rowerowej.
Podjechał do mnie chłopiec, w wieku około 7-8 lat i także stanął w oczekiwaniu na zmianę światła. W pewnym momencie zobaczyłam kątem oka jak mierzy mnie z góry na dół, ogląda mój rower i w pewnym momencie usłyszałam jak mówi do mnie kiwając głową z aprobatą:

"Hmm... żółte koła... hmm... fajne..."

to się nazywa rowerowy komplement :) później przysz
ła refleksja... "to ja mam żółte koła w rowerze?!"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz